Szczepienia a zdrowie publiczne

Opracowania

Pokrewne doniesienia medialne pokazujące dysproporcję między rzekomym zagrożeniem stwarzanym przez rezygnację ze szczepień a innymi realnymi zagrożeniami zdrowia publicznego

Ponad 7 proc. ciężarnych Polek nałogowo pali papierosy, co piąta jest narażona na wdychanie dymu tytoniowego w domu, a co dziesiąta pije alkohol. Przyszłe mamy sięgają także po leki uspokajające i nasenne. Rocznie w kraju przychodzi na świat ok. 900 dzieci z alkoholowym zespołem płodowym (FAS – Fetal Alcohol Syndrome)….

W opinii prof. Chazana dużo większym problemem w kraju pozostaje palenie papierosów i picie alkoholu przez ciężarne. – Palenie w czasie ciąży powoduje wzrost ryzyka poronienia, niskiej wagi urodzeniowej, niektórych wad wrodzonych i innych powikłań ciąży. Dzieci, których matki paliły w ciąży, są bardziej zagrożone astmą – zaznacza profesor.Według danych GIS w ciąży pali ponad 7 proc. ciężarnych Polek. W opinii prof. Marii Borszewskiej-Kornackiej, mazowieckiego konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie neonatologii w rzeczywistości odsetek palących jest zdecydowanie większy. Jak nas informowała profesor, według szacunkowych danych ze Szpitala Klinicznego im. ks. Anny Mazowieckiej w Warszawie problem ten może dotyczyć nawet 30 proc. ciężarnych ….”

„- Wzrastająca oporność na antybiotyki powinna znaleźć się na liście zagrożeń dla ludzkości obok takich zjawisk jak terroryzm i ocieplenie klimatu – przekonuje prof. Dame Sally Davies, dyrektor ds. medycznych w brytyjskim ministerstwie zdrowia. – Problem jest tak poważny jak bomba z zapalnikiem czasowym – cytuje słowa pani profesor „The Independent” .

W swoim rocznym sprawozdaniu prof. Sally Davies ostrzega, że rutynowe działania nie wystarczą, a co więcej, mogą w ciągu 20 lat doprowadzić do stanu utraty zdolności do zwalczania infekcji, a ludzie będą umierać na skutek zakażeń bakteryjnych np. podczas rutynowych zabiegów. Rosnącej nieskuteczności wielu antybiotyków nie da się zrekompensować opracowaniem kilku nowych leków, twierdzi ekspert. Jednym ze sposobów walki z tym zjawiskiem powinny być ograniczenia dla lekarzy w przepisywaniu antybiotyków pacjentom. – Wzrastająca oporność na antybiotyki jest coraz większym problemem i jeśli tego nie zmienimy, znajdziemy się w systemie ochrony zdrowia gdzieś z początku XIX wieku – mówi prof. Sally Davis…”

Ktore z dzialan rodzicielskich