Wyszczepialność w Polsce na rekordowo wysokim poziomie (2012 r.)

Fala nierzetelnych artykułów siejących niepotrzebną panikę i agresję wobec garstki rodziców rezygnujących ze szczepień swoich dzieci przewinęła się dziś przez media.

Artykuł z Rzeczpospolitej Dzieci bez szczepionek był źródłem bardzo lakonicznej informacji z Głównej Inspekcji Sanitarnej (poprawnie Głównego Inspektoratu Sanitarnego), która przy niskim poziomie warsztatu dziennikarskiego autorki została błędnie zinterpretowana na łamach Rzeczpospolitej. Powielenie tej pierwszej nadinterpretacji przez kolejne media było tylko kwestią czasu. Tekst donosi o 5,3 tys. niezaszczepionych maluchów i sugeruje, że liczba dotyczy rezygnacji ze szczepień i że powinna być podstawą do wszczęcia alarmu:

Nic bardziej mylnego. Medialny alarm jest zupełnie irracjonalny i można się tylko domyślać motywacji dziennikarzy. Wyszczepialność w Polsce jest na rekordowo wysokim poziomie w skali światowej jak i w porównaniu do lat poprzednich. Ponadto 5,3 tys. dzieci niepoddanych szczepieniom obejmuje wiele podgrup, m.in. dzieci, którym z powodów medycznych pojedyncze/wszystkie szczepienia odroczono czasowo lub zwolnione ze szczepień, dzieci z rodzin niewydolnych wychowawczo jak i dzieci, których rodzice świadomie rezygnują lub opóźniają pojedyncze/wszystkie szczepienia. Dane o proporcjach tych podgrup nie są dostępne. A całkiem niedawno na łamach Rynkezdrowia.pl rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar przedstawił aktualną sytuacje wyszczepialności w  Polsce:

A jak wygląda wyszczepialność na poszczególne szczepienia podstawowe (obowiązkowe)? Wstępne dane z 2012 roku pokazują, że wyszczepialność w Polsce na dzień 31.12.2012 roku wśród dzieci urodzonych w 2010 i 2011 roku jest na poziomie 98-99%, co jest faktycznie światową czołówką: